tag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post6681381879159669629..comments2023-06-03T20:57:37.657+02:00Comments on Gdzie diabeł nie może, tam Tośkę pośle: 3. Detektyw InwektywCharliehttp://www.blogger.com/profile/06088902968381988759noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-86988611881903111652019-04-14T22:48:56.619+02:002019-04-14T22:48:56.619+02:00...my to się z Tosiaczkiem rozumiemy, co nie?
Spod......my to się z Tosiaczkiem rozumiemy, co nie?<br />Spodnie to całkiem niezły pomysł, tak marginesie. I wcale nie trzymam strony tych jełopów tylko zimno mi jak patrzę (oczami wyobraźni) na Tośkę. To wcale nie dlatego, że mnie dziś wypiździało pod kościołem.<br />Zniszczoł będzie ojcem idealnym. Ot tak obserwacja.<br />(wytnie się to, ze zasadniczo ojcem jest już od jakiegoś czasu, ok?)<br />Tymek jest jak głaz. Tymek jest fajny. Bądź jak Tymek! #teamTymek (tyczy się również części z wielbłądem!)<br />„ Mam... mały problem.” - Wielu facetów ma, nie martw się Szczygiełku, Tośce to nie przeszkadza.<br />...wait. Coś tutaj poszło nie tak. To nie miało wyjść poza moją głowę!<br />Abstrahując od faktu, że tok myślenia Tośki jest zbieżny z moim (zaczyna mnie to ciutkę przerażać. Tak tyci-tyci. Ale jednak!), to co to za malutki problem Olka (btw, nie… nie mogę. Nie pozbędę się tej wizji, za nic!)? To brzmi dziwnie podejrzanie! Trzeba go ratować!<br />„– Nie wolno obrażać Tosi! – oburzył się młody.” - brachu, stawiam ci lody! #teamTymek po raz trzeci, sprzedany! Do odbioru pod skocznią w Malince!<br />Proszę Tosi Greckim Popierdołem nie straszyć! Choć faktycznie mógłby się nie wdrapać, przy jego kondycji, bliżej mu do NYHA IV niż do czegokolwiek innego (zainteresowanych odsyłam do skal kardiologicznych u cioci Wiki).<br />O, Kusy. Co się dziwisz? Się na kulturystykę przerzucił, trochę męczące jest wtaszczenie takiej ilości odżywki białkowej po schodach!<br />OMG!<br />OMG!!!<br />O. M. G. !!!<br />(za dużo Friendsów ostatnio, za dużo!)<br />Oł – maj – gat!<br />Nawet Agatkę-gagtkę wsysło?! No to widzę, grubsza afera!<br />(a Kłuskiem nie przejmuje się oczywiście nikt. Socha już w ogóle najmniej)<br /><br />O. dotarłam do końca. Nie bolało tak bardzo, jak myślałam. I nie trwało tak długo, jak przewidywałam (to dlatego, że pomyliłam rozdziały, szejm on mi). Tęskniłaś tak mocno jak ja? Bo ja bardzo! <3<br />Nie wiem ile Cię wtenczas nie było, ale mnie nie było dłużej #potwierdzoneinfo.<br />Ale „wesołego Alleluja” pasuje, więc grzecznie odpowiem: nawzajem! To się nazywa dobry tajming, co nie? <br />Pythia się przewija w moich komenciątkach nie od czapy, no nie?<br />Dobra. Tyle. Kocham, Ty też mnie kochaj, choć czytelnik ze mnie wyrodny, ale wrcam niczym córa marnotrawna blogspotowa. Ave Ty, ave Tośki, ave ja.<br />Dobranoc, smacznego i sayonara.<br />E_A<br /><br />PS: Odpowiedź na suchara o łosiach: Szczotką z włosiem!<br />PS2: Zdążyłam przed #wybiła23!ElusivE_ArtisThttps://www.blogger.com/profile/06442825965437519338noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-33785094914114989762019-04-14T22:48:38.962+02:002019-04-14T22:48:38.962+02:00„Wtedy w mojej głowie mignęła myśl: A może wcale n...„Wtedy w mojej głowie mignęła myśl: A może wcale nie.” - w tym momencie zrobiło mi się ciutkę smutnawo, ale Socha dowaliła do pieca swoim „I BARDZO DOBRZE!”, ale ja tam Tosiaczka znam na wylot, choć porzuciłam ją na pastwę losu na długie miesiące, a nawet lata (ostatni komentarz lipiec 2k17!), wiem zatem doskonale, że pierwsze słowo do dziennika, drugie do śmietnika i bujać to my, ale nie nas, więc Socha jest od dawien dawna zdemaskowana i parafrazując Zniszczołka: ONA ICH LUBI!!! *z pewną dozą zdziwienia wykrzyknięte*<br />Oleczek nigdy jej wyboru nie zostawia, ot co.<br />„Sentymentalny się robi i w ogóle miękki jak Maxi King w środku (bo na zewnątrz twardy).” - mamy na to z Szur specjalne określenie – syndrom skorupki. Jak to się je – chyba każdy wie. (jak jajko).<br />Szczygiełkowatość Szyczgła irytuje nawet jego własną matkę! To po kim on to ma, ja się pytam?! Przecież nie po sekretnym zielu Laniska! (okej, istnieje jeszcze opcja po ojcu, ale jest zbyt oczywista, by brać ją pod uwagę).<br />Rudy Cymbale ty uważaj na słowa. Święta świętami, ale Tośka na pewno jakiś odświętny traperek ma pod ręką! I nie zawaha się go użyć!<br />Tosiaczek i Olek to jest moje fav OTP niezależnie do tego czy mają choćby ujemne szanse bycia razem. Tyle. Kropka. I nawet przecinek, o!<br /><br />„Lista kontaktów awaryjnych” brzmi jak „broń Panbóczku by dzownić, chyba że aprawdę zbliża się Armagedon”.<br />Apropos słowa na „z”, jakiś czas temu mówię Szur, że nie wolno używać przy mnie słowa na „s”, ona na cały głos wówczas: SEKS?! A ja: …sesja. Oto ja i moje życie erotyczne, ech.<br />Kruczuś po prostu do tej pory, po X latach małżeństwa nie ogarnął, jaką magierę poślubił. Gały (nie) widziały, co brały. Ej! A może właśni ogarnął i dlatego zwiał gdzie pieprz/soczewica/mak lekarski rośnie?<br />Tosieńka przewidująca – strój trumienny? Jest! Testament spisany?<br />Ostatnio Yellow Submarine utożsamiam tylko z tą piosenką: https://www.youtube.com/watch?v=bG6Ry2EkEPM<br />Teatralna ta żałoba. I ktoś ma tutaj problem z imionami, zapewne na takiej samej zasadzie, na której działała Anitka XD.<br />Ale łosie to Ty szanuj! (Jaką szczotką czeszą się łosie? Odpowiedź na końcu komentarza!)<br />Trenejro :< *śmiech przez łzy* CHLIP!<br />Tosia, Zosia, jeden pies, i tak nie zapamięta. A medal będzie, przewiduję niczym Pythia (yup, tym razem naciągam perfidnie, ale #takbędzie!).<br />Czerwona chmura? Już wiem, czemu taki smog nad Polską…<br />Widzisz, Tośka? To twoja culpa! I tyle! Poczuwaj się!<br />Ja to tam widzę dwa wrzody: standardowo Kubacki i Kruczkowa menda wersja damska. Ale co ja się tam znam, ja tu tylko sprzątam.<br />Wkurzony Tosiek i język polski chyba niespecjalnie idą ze sobą w parze…<br />Uno: Trenejro czasem jej słucha. I nawet sobie to całkiem dobrze interpretuje. Duo: PANI AGATO TO BYŁ CIOS PONIŻEJ PASA. Wyciąganie ojca to jest kopniak w krocze!<br />Już wiem, co kupię Tośce (ewentualnie Tobie, z braku realnych możliwości obdarowania Tosieńki) na urodziny.<br /><br />Paskudy mają szczęście, że udało im się zwiać. Bo zostały by z nich mokre plamy. Rozciapciane na elewacji domu Rudnickich oraz sąsiadów w promieniu pięciu kilometrów. O, Tosiaczek się ze mną zgadza w kwestii ucieczki Trenejra od żony. Piątunia, Anotnino!<br />JAK TO NIE TKNĘŁA PIEGUSKÓW?! Lekarza, prędko!!!<br />Mam wrażenie, że Tośka czasami traktuje Tymka jak pluszaka. Ej! Zwierzę to nie zabawka! A uroczy kilkulatek tym bardziej!<br />Młody jak zwykle w punkt!<br />Ciekawe cóż to za mąż. Czy to taki koszmarowy typowy monster bez twarzy?<br /><br />Tośka w kuchni to ja w kuchni. I w życiu, tak w ogóle. Ot co. Chyba za to ją tak kocham.<br />Między innymi. Bo za inwektywy i traperki w potylicy Mendy też, oczywiście!<br />Wielorybom może i gwałt nie grozi, ale niektóre walenie lubią… walić. I to nie odorem ryby. Taki delfin na przykład. Przecież rybą wcale nie jest, nie?<br />(czy to już czas na hasztag #wybiła23, choć mam jeszcze pół godziny?)<br />Tymuś wie co dobre, i co zmendziałe!<br />Daruj, patelni szkoda.<br />CDNElusivE_ArtisThttps://www.blogger.com/profile/06442825965437519338noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-35022243469753394522019-04-14T22:47:33.331+02:002019-04-14T22:47:33.331+02:00Okej, obiecałam, że nadrobię, więc powolutku nadra...Okej, obiecałam, że nadrobię, więc powolutku nadrabiam. Rozdział już czytałam, dawno, dawno, dawno, dawno, dawno, dawno, dawno temu. Więc muszę go sobie przypomnieć. Nie spodziewaj się elaboratu, ja już tak nie umiem (serio). Z drugiej strony przeczytałam ostatni swój komentarz, żeby sobie odświeżyć temat (toż to prawie jak streszczenie z opracowaniem!) i stwierdzam, że może jednak mi się uda dosięgnąć pięt tamtemu poziomowi.<br />Tytuł, po pierwsze się rymuje. Po drugie, idealnie opisuje Tosiaczka. Ona jak zacznie inwektywami obrzucać, to ofiara wszystko wyśpiewa! To może się udać! Być może jest tu jeszcze jakieś inne, głębsze odniesienie, coś mi majaczy na końcu mózgu, ale nope, nie wykrzeszę z siebie nic więcej obecnie.<br />(Piosenkę, ja zwykle, pomijam. Wybaczysz? Widzę tylko, że Jonasi, co jest bardzo na czasie ostatnio, choć nie było jak to pisałaś, jakieś EONY temu, kiedy notabene powinnam Cię skomencić, za co przepraszam Cię stokrotnie!)<br />Pierwsze pytanie jak zwykle w punkt. I oczywiście jest retoryczne, bo Tośka dobrze zna na nie odpowiedź.<br />Nie jestem pewna czy żona Kruczusia pozytywnie odniesie się do jego asystentki. To tak jakby... żona szefa i sekretarka. Najlepiej trzymać je po przeciwnych stronach globu, nawet jeżeli żadne podejrzane machinacje w tym układzie o trzech kątach nie zachodzą. (A poza tym, twój argument jest inwalidą, mendo!).<br />Tosiu, najpierw patrz, czy młody śpi, a potem rzucaj inwektywami. Bo demoralizacja jakaś tu zaraz nastąpi!<br />Hmm... w "Nie-lotnych" po przelotnym poznaniu Agata wydawała się całkiem sensowną kobitką, czyżby to było tylko złudzenie? Choć w sumie, halo. Ma na imię Agata, to mówi samo za siebie, że to zło wcielone!<br />Co do zawartości lodówki - nie ma jedzenia bez chemii, pamiętajcie, dzieci! Cały świat to chemia! #biolchemrozumie<br />Menda prezentuje poziom dyplomacji lepszy ode mnie, halo! Ciekawe czym tak podpadli? Choć, w sumie, skoro obecny był Kubacki to... to nic dziwnego. On by świętego do siebie zraził.<br />*Pssssyt: czy tu nie powinno być "zrobilibyśmy"? "Moglibyśmy – przyznał Mustaf o wiele normalniejszym tonem – i, oczywiście, zrobiliśmy to lepiej"*<br />On naprawdę nie ma instynktu samozachowawczego! :O<br />...biedne kotlety :<<br />"Włosy" <3 <3 <3<br />Kruczek jej chyba wisi odszkodowanie moralne za to swoje zniknięcie! I zdrowotne!<br />Lubię tę wersję "Włosów"! Naprawdę! Jest gdzieś dostępna pełna wersja?<br />Ha! Pomidor! To jest, oczywiście papryka! Ech, nie spodziewałam się po Kubackim takiej błyskotliwości... ciekawe czy po prostu nie przekupił młodego jakimiś kreskówkami na kodowanym kanale, czy coś w zamian za zdradzenie tajemnicy jego sukcesu. Team Papryka, tęsknię! Serio! To były czasy... I to tylko Pietrek z Kotem mogli wpaść na taki pomysł, ot co!<br />Wizja szwabskiego trenera na zastępstwie lepszy niż tuzin kopniaków w tyłek. W wersji telefonicznej, ale jednak.<br />Tymek wygrał wszystko! Jak zawsze! <3<br /><br />Nie wiem, czy mówiłam Ci już, ze podoba mi się, jak wracasz do tego, co działo się w okresie pomiędzy "Bez-sennymi" a "Nie-lotnymi", bo to pozostawi taki posmak tajemniczości, niepewności, która powoli się rozjaśnia. A tutaj na przykład, mamy święta. (RIP matiz [*]).<br />*"U Rudeckich nie tłumów nie uświadczyłam" - ups?*<br />I TO ŚWIĘTA ZE ZNICZOŁAMI, YAY!<br />...choć właściwie, to biedna Tośka. Nadmiar rudej wesołkowatości i szygiełkowatości może ją zabić!<br />BTW, Oleczek zdaje się wie, jak bardzo dwie najważniejsze kobiety w jego życiu (mamuśka zdecydowanie spadła na miejsce numer trzy!) się nie trawią, skoro informacja o nieobecności Anatolki wypłynęła już na starcie.<br />KEVCIO MUST BE!!!<br />...obecnie kadry skoczków są tak liche, nie tylko drugie i trzecie, ale także piąte i siódme, że to nie jest wielka filozofia skołować odpowiednią liczbę pociotków do takiego porównania #Polorulez.<br />CDNElusivE_ArtisThttps://www.blogger.com/profile/06442825965437519338noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-44715161982764892392018-03-26T22:31:18.784+02:002018-03-26T22:31:18.784+02:00Coś słabo mi idzie nadrabianie zaległości, ale już...Coś słabo mi idzie nadrabianie zaległości, ale już nadchodzę z kolejnym komentarzem. 3 rozdziały w plecy to nie jest coś, czego nie da się nadrobić, co nie?<br />Rozdział należy zaczynać z wysokiego c, więc Tośka nie owijając w bawełnę zadała bardzo konkretne pytanie. I podejrzewam, że było to pytanie retoryczne. O taką Tośkę nic nie robiłam.<br />Myślę, że w poronionym pomyśle Kubackiego można by znaleźć przebłysk geniuszu, bo zawsze mógł sam siebie wysłać na przeszpiegi, a nie Sochę, a wtedy dopiero mogłaby nasza droga Antonina sobie na nim poużywać.<br />Jak Tośka ogarnie ten niesamowicie zdrowy obiad to ja poproszę przepis, bo nie wiem czy jest danie, która spełnia jej wszystkie warunki. Dobra, składniki dania jednak zamieszczone, ale jednak mimo wszystko może jakiś tajemniczy składnik? xD<br />Ja myślę, że nie tylko Socha nie ogarnia co się dzieje. Sama czytam i nie wierzę, że Kruczek zaginął w akcji. A może to Horngacher go sprzątnął, żeby przejąć naszą kadrę? :D<br />Kubacki wielkim odkrywcą demonicznej diety? Niech ten człowiek mnie nie rozśmiesza xDD<br />Tak czytam ten opis świąt i cholera gwiazdki mi się zachciało, a tu przecież Wielkanoc za chwilę. I niech Socha się tak swoją sentymentalnością nie przejmuje, każdy marzy o takich świętach.<br />Trochę szczęka mi opadła przy tej wizycie u żony Kruczek. Nieźle dały do wiwatu obie panie. Szok, że wszyscy ( dwie osoby xD) wyszli żywo z tego spotkania.<br />Ogólnie napięcie to ty potrafisz dawkować i przyprawić człowieka o zawał przy okazji. Ja tu sobie czytam rozluźniona, rechoczę pod nosem ze zjebanego Kubackiego i nagle wpada Kłusek i serce mi zamiera. Bo jak cholera cała rodzina Kruczków mogła zniknąć? I czy Socha jest ostatnią osobą, która ich widziała? Fajnie by było jakby dało im to jakąś przewagę w śledztwie prowadzonym profesjonalnie przez Mendę, ale jakoś na razie nie widzę żadnych korzyści. Albo nie umiem czytać między wierszami. Właśnie, czy ty nam dajesz jakieś wskazówki odnośnie tego co się naprawdę wydarzyło, czy na razie wiemy jeszcze zbyt mało? W ogóle podoba mi się pomysł jaki masz na drugą część Tośków. Ten wątek kryminalny (na razie tak to wygląda xD) sprawia, że jest to coś zupełnie innego niż nie-lotni. I chyba nawet bardziej do mnie przemawia. No ale to dopiero trzeci rozdział, zobaczymy jak to będzie. Nie będę na razie porównywać obu części, bo na to zdecydowanie za wcześnie.<br />Na koniec dodam tylko, że po przeczytania przedostatniego zdania też miałam ochotę zaryć ryjem pod nogi Tośki. <br />Pisz nam dalej Tośki w tym czasie posuchy od skoków.<br />A może to boski Apollo pozbył się Kruczka, żeby wcisnąć Horngachera i ogłosić się zbawcą polskich skoków? XD Albo Małysz. Nie, to już byłoby złe.<br />Dobra koniec, bo mózg mnie chyba dzisiaj opuścił.<br />Adrawa<br />Adrawanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-56283854281305050012017-11-19T20:15:51.534+01:002017-11-19T20:15:51.534+01:00Zaczął się nowy sezon skoków, a ja tak patrzyłam n...Zaczął się nowy sezon skoków, a ja tak patrzyłam na tego nieszczęsnego Kubackiego i znowu zaczęłam go wyzywać od "Szaflarskich Mend"..., więc automatycznie pomyślałam również o Tobie, Tosi i tym wszystkim...<br />Brakuje mi Twojego pisania, jej charakteru i tego wszystkiego, dzięki czemu odrywałam się od nieszczęsnych studiów i zanurzałam w antosiowym świecie. Chciałabym wrócić..., ale widzę, że poza zmianami w naszych "profilówkach" nie ma tu żadnych nowości, niestety.<br />Jednak wierzę w to, że niedługo wrócicie obie - Ty i Tosia, więc na razie usiądę i poczekam, jak Kubuś Puchatek na Krzysia. Bo tęsknię, strasznie tęsknię...<br /><br />Do zobaczenia <3M.https://www.blogger.com/profile/12085296993535683081noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-14503003734150090652017-05-16T20:13:51.490+02:002017-05-16T20:13:51.490+02:00Język archaniołów, tak, to zdecydowanie język Tośk...Język archaniołów, tak, to zdecydowanie język Tośki. XD Opanowała się, to się liczy!!!! Nic jej nie doceniasz!!!!<br />Dlatego uważam, że OTP Tośka-Kubacki, choć niezaprzeczalnie ciekawe, nie byłoby możliwe, bo pod tymi ich potyczkami nie kryje się żadne "nierozwiązane napięcie seksualne", jest zwyczajne napięcie, zwłaszcza przedmiesiączkowe. XD<br />Kurde, teoria z kosmitami robi się popularna. Xd GDZIE POPEŁNIŁAM BŁĄD?<br />Ależ ja ten komentarz kocham, o czym wiesz. Jakość jest jak dla mnie najlepsiejsza!<br />Dziękuję! <3Charliehttps://www.blogger.com/profile/06088902968381988759noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-89680417099271631742017-05-16T20:11:28.512+02:002017-05-16T20:11:28.512+02:00Kosmici? A to Kruczek nie jest jednym z nich? XD
C...Kosmici? A to Kruczek nie jest jednym z nich? XD<br />Cóż, poziom Agaty K. to prawdziwy majstersztyk wśród wariatów. A Tymka nie da się nie kochać, no!<br />Dziękuję! <3Charliehttps://www.blogger.com/profile/06088902968381988759noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-46219968709288810472017-05-15T12:48:20.598+02:002017-05-15T12:48:20.598+02:00Zacznę od początku, bo tak ponoć najlepiej. Gratul...Zacznę od początku, bo tak ponoć najlepiej. Gratulacje, Antonino, wciąż klniesz przy dziecku, ale teraz już ogarniasz, że to robisz i że może nie bardzo pasuje – krok do przodu. Coś czuję, że niedługo będzie nam Tosiaczek w obecności Tymka przemawiać tylko językiem archaniołów XD<br />„Tyle że ona... jakby to ująć dyplomatycznie... w chuj nas nie lubi.” DYPLOMATYCZNIE XD<br />„Tłukąc filety, wyobrażałam sobie, że rozwalam łeb Kubackiego, w związku z czym kilka wyszło zbyt cienkich.” Wiesz, tak się zaczęłam zastanawiać, co by to było, gdyby otp niektórych się spełniło i Tośka z Kubackim jakimś cudem zostaliby parą. NIECHYBNIE KTÓREŚ BY ZGINĘŁO. Więc może i lepiej, że Menda ma swoją Martę i nie figuruje jako potencjalny kandydat do zaszczytnej roli mężczyzny życia Antoniny S. Bo niby kto się czubi, ten się lubi, ale BEZ PRZESADY.<br /><br />AAA!!! TYMEK JUŻ PRZEJĄŁ PODSTAWY JĘZYKA ARCHANIOŁÓW!!! <br /><br />Wigilia u Zniszczołów to chyba taki klasyczny klasyk, o którym każdy z nas marzy, a nie każdemu z nas się to choć raz w życiu trafi. I zawsze się o tym dobrze czyta, nawet jeśli – tak jak teraz – za oknem słońce i dwadzieścia stopni. I nawet pani mama pokazała ludzkie oblicze. I Kevin był. I Pasterka. Wszystko jak należy. Aż się nawet Tośka troszkę rozmarzyła ;)<br />No i przechodzimy do wizyty w domu trenera. Powiedzmy sobie jasno – to była katastrofa. Wersja, że Kruczek uciekł przed żoną, wydaje mi się po tej scenie całkiem prawdopodobna.<br />O, dobra, już nie. Cała rodzina zginęła. No dobra, to ja w takim razie obstawiam, że porwało ich ufo. Well, chyba jestem zjebanym detektywem XD<br /><br />Proszę Cię o wyrozumiałość, zważając na to, że komentarz tutaj to mój pierwszy krok w drodze powrotnej do blogosfery. Jego jakość może być zjebana, ale starałam się :P<br />Buziak! :*Asikhttps://www.blogger.com/profile/15686978487223867137noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-22041770692480581422017-05-15T12:31:19.023+02:002017-05-15T12:31:19.023+02:00Melduję się! 😊
Tymek to chyba najważniejsze słon...Melduję się! 😊 <br />Tymek to chyba najważniejsze słonko tego rozdziału, kocham całym serduszkiem 💖 <br />A myślałam, że to Tośka jest niestabilna psychicznie 😂 Okazuje się, że jest jeszcze poziom Agaty Kruczek 😂😂😂 <br />Oh oh, co ten Klusek (tak, dokładnie, przez L 😌) odwala? Jakie porwanie? Może Treneira porwali kosmici, którym przewodniczy ta jego żona? 🤔<br />Czekam na nowy rozdział. <br />Pozdrawiam i weny życzę! :)) imaginehttps://www.blogger.com/profile/15261577834856872127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-91921243087367041692017-05-03T21:43:03.509+02:002017-05-03T21:43:03.509+02:00I chyba doznaje jakiegoś rozdwojenia jaźniI chyba doznaje jakiegoś rozdwojenia jaźniAniahttps://www.blogger.com/profile/09802347443533426579noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-85125637020876482662017-05-03T09:32:57.845+02:002017-05-03T09:32:57.845+02:00Oj, tam, znowu tak długo nie była nieobecna, żeby ...Oj, tam, znowu tak długo nie była nieobecna, żeby za nią tęsknić. :P Jej agresji jeszcze się naczytamy, więc spokojnie, starczy do końca. XD A czy Zniszczoł kombinuje, to się dopiero okaże. B-)<br />Dziękuję!Charliehttps://www.blogger.com/profile/06088902968381988759noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-18635480092750825402017-05-03T09:31:15.819+02:002017-05-03T09:31:15.819+02:00Ciąg dalszy, miejmy nadzieję, jeszcze w tym miesią...Ciąg dalszy, miejmy nadzieję, jeszcze w tym miesiącu. :)Charliehttps://www.blogger.com/profile/06088902968381988759noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-43899150075327385462017-05-03T09:30:53.576+02:002017-05-03T09:30:53.576+02:00Wiele osób mi pisze, że już w Dawidzie widzi tylko...Wiele osób mi pisze, że już w Dawidzie widzi tylko Szaflarską Mendę i nie wiem, czy to dobrze czy źle. :P Niemniej bardzo mi miło! Ja też lubię postać Tymka, który zawsze będzie trzymał Tosi stronę, chroniąc ją przed niegodziwcami pokroju Kubackiego. :D<br />No, ja mam nadzieję, że w maju. :D<br />Dziękuję! <3Charliehttps://www.blogger.com/profile/06088902968381988759noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-11077857332652458092017-05-03T09:28:38.316+02:002017-05-03T09:28:38.316+02:00Co się tyczy związku Tośka-Treneiro, to jest to pe...Co się tyczy związku Tośka-Treneiro, to jest to pełna symbioza: ona mu niańkuje, on jej ojcuje.<br />Cóż, a Krafcik przyszedł... wystarczy spojrzeć w dół. XD<br />Dziękuję! Charliehttps://www.blogger.com/profile/06088902968381988759noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-57257369750771103242017-04-28T18:21:45.521+02:002017-04-28T18:21:45.521+02:00Jak ja tęskniłam za poczuciem humoru Tośki i tą ag...Jak ja tęskniłam za poczuciem humoru Tośki i tą agresją wobec Kubackiego <3 Relacja nie do podrobienia ! Tymek *.* jak to mówią w rodzinie nic nie zginie nawet niechęć do Mendy XD <br />Zniszczoł coś tu kombinuje ,ciekawie nie powiem ! Rozdział cudo<br />Weny życzę ! Aganiokhttps://www.blogger.com/profile/13374580860116214410noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-48216308668110623512017-04-27T21:01:31.613+02:002017-04-27T21:01:31.613+02:00Do diaska!!! Gdzie ciąg dalszy? !? :-( bo się wcia...Do diaska!!! Gdzie ciąg dalszy? !? :-( bo się wciaglam... Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-34959149848115715042017-04-18T08:36:37.693+02:002017-04-18T08:36:37.693+02:00Nie mogłam się doczekać, ale taka byłam zakręcona,...Nie mogłam się doczekać, ale taka byłam zakręcona, że za czytanie wzięłam się dopiero dziś rano... i nie mogę się doczekać maja, żeby poznać dalszy ciąg tego "śledztwa".<br />W sumie, to zapomniałam Ci wspomnieć, że dzięki Tobie nie potrafię myśleć o Kubackim inaczej niż "Szaflarska Menda". To takie dziwne uczucie.... No, ale w końcu Kubacki tutaj jest właśnie taki. I uwielbiam Tymka za to, że tak uroczo go potraktował. Zdecydowanie ma w sobie coś z Antka.<br /><br />No, ale święta, święta i po świętach, więc czas wstać i zostawić już ich w spokoju, więc do zobaczenia w maju!M.https://www.blogger.com/profile/12085296993535683081noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-87921107599451103202017-04-17T23:13:32.258+02:002017-04-17T23:13:32.258+02:00No co za cham z tego anonima, że się pode mnie pod...No co za cham z tego anonima, że się pode mnie podszywa i życzy Krafciastych świąt! Nie życzy się Krafciastych świąt, a świąt pełnych Krafta mein Gott to primo, a secundo - Tośka ma traperki i chyba tu trollować nie będę, bo jednak traperki to broń masowej zagładyAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-19379216888390489732017-04-16T15:33:37.278+02:002017-04-16T15:33:37.278+02:00Krafciastych świąt!Krafciastych świąt!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975052682411542607.post-70349778637428467682017-04-16T12:31:33.963+02:002017-04-16T12:31:33.963+02:00Przybyłam.
- Stwierdzasz fakt?
- Znaną - tak, prz...Przybyłam.<br /><br />- Stwierdzasz fakt?<br />- Znaną - tak, przyjazną w tym momencie niet.<br />- Hasztag dyplomatyzm, hasztag wyślijcie kogoś, kogo lubi.<br />- Jest trenerem skoków, jakby nim nie był, to byłby częściej w domu.<br />- Zastanawiałam się, co za smarkacza i myślałam, że Cene, ale zapomniałam, że jest jeszcze młodszy Prevc z chromosomem XY<br />- Wiewiór i Kocur to próba doświadczalna dla Mustafa, który bada właściwości papryki<br />- To czym ty jeździsz?<br />- Też mieli Jordana na gramofonie?<br />- Aśka, Tośka, das spielt keine rolle!<br />- To Kruczkeino ojcował Tośce czy Tośka matkuje Kruczkeinowi?<br />- Otwieracie drzwi, a tam na późne „dzień dobry” gnomie oblicze pewnej mendy z Szaflar. - Tu się spodziewałam świadków Jehowy.<br />- No jak jork w zaprzęgu huskich.<br /><br />A więc Tosiek, łi łisz ja a meri krysmas... a nie, nie te święta. Alleluja i do przodu, aby Kraft nie przyszedł dojczerować TośkiAniahttps://www.blogger.com/profile/09802347443533426579noreply@blogger.com